Strona główna

poniedziałek, 2 maja 2016

"IDŹ POSTAW WARTOWNIKA" Harper Lee

Harper Lee
"Idź, postaw wartownika"
Wydawnictwo "Filia"
ilość stron: 368

"Wyspą każdego człowieka, Jean Louise, jego wartownikiem jest sumienie.”


Jest to druga powieść Harper Lee po "Zabić Drozda" , która została napisana w latach pięćdziesiątych a wydana dopiero teraz.

Maycomb w Alabamie. Dwudziestosześcioletnia Skaut czyli Jean Louise Finch przyjeżdża na wakacje w swoje rodzinne strony z Nowego Jorku. Powrót na który czekała z takim utęsknieniem nie jest wcale tak piękny jak sobie wyobrażała. Odkrywa prawdę o swoich bliskich, przyjaciołach i mieszkańcach miasteczka, z którą nie potrafi się pogodzić. Gdzie podziały się te beztroskie lata dzieciństwa, którego wspomnienia teraz zalewają Jean Louise?

"Lecz gdy zawiedzie was człowiek, który żył prawdą, i wierzyliście bezgranicznie, że tak właśnie było, to zostawi w was nie tylko nieufność, ale zostawi pustkę."

Moja opinia:

Akcja książki umiejscowiona jest w czasie wielkich przemian, które miały miejsce w latach pięćdziesiątych XX wieku w Ameryce. Opisuje nie tylko same przemiany, ale dzięki talentowi pisarki możemy prześledzić jak wielki wpływ owe zmiany miały na dzisiejsze czasy.
Fabuła książki jest bardzo prosta mogłoby się wydawać, gdyż ukazuje dalsze losy bohaterów "Zabić drozda" Skauta czyli Jean Louise, starzejącego się ojca dziewczyny czyli Attitusa Fincha czy świętej pamięci brata (Jema).
Czytając te pozycję rozmyślałam na temat sumienia. Sumienie czym jest wie każdy ale kiedy ono się w nas wykształca? W wieku dziecięcym kiedy to dowiadujemy się co jest dobre a co złe? Czy sumienie zmienia się wraz z upływem czasu i wraz ze zmianami jakie zachodzą w nas samych? Jeśli tak to kiedy można powiedzieć, że jest ono w pełni rozwinięte? A może nigdy nie osiągnie całkowitej dojrzałości gdyż my sami uczymy się całe życie?
Podobne rozterki można zaobserwować u głównej bohaterki, która ze zdumieniem obserwuje zmiany jakie zaszły w jej bliskich podczas jej nieobecności. Już nic nie jest czarne albo białe, złe albo dobre, nagle świat pełen jest różnych odcieni szarości, czerni i bieli. Nic nie jest jednoznaczne a zachowania niektórych nie sposób logicznie wytłumaczyć.
Polecam serdecznie, gdyż jest to książka mądra, ważna i co ważniejsze cały czas na czasie.

"Pamiętaj i o tym: zawsze łatwo spoglądać wstecz i dostrzec, jacy byliśmy wczoraj albo dziesięć lat temu. Trudno natomiast zobaczyć, jacy jesteśmy."


moja ocena:
●●●
8/10



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz przesyłam promienny uśmiech