Strona główna

sobota, 16 maja 2015

"UDERZENIE GROMU" Virginia C. Andrews

Virginia C. Andrews
"Uderzenie gromu"
Wydawnictwo "Libros"
ilość stron: 318


UWAGA SPOILER!

Część pierwsza: "Na imię mi Rain"

"Uderzenie gromu" to drugi tom serii o rodzinie Hudson. Rain bohaterka tej serii wyjechałam do szkoły teatralnej w Londynie. Mieszka u swojego wójostwa i marzy o wielkiej aktorskiej sławie. W szkole poznaje chłopaka, z dobrej rodziny, z którym przeżywa romans. Razem odnajdują prawdziwego ojca Rain, który ma już nową rodzinę. Nielojalność chłopaka zakańcza krótki romans i dziewczyna znowu zostaje sama. W Londynie odwiedza ją jej przybrany brat Roy i dochodzi między nimi do zbliżenia, lecz Rain nie jest pewna co tak naprawdę czuje. Tragiczne wieści ze Stanów zmuszają dziewczynę do powrotu do Ameryki gdzie czeka na nią jeszcze wiele przykrych i niepodziewanych ciosów.

Moja opinia:

Nic nowego. Ten sam schemat co w poprzednich pozycjach autorki. Miło się czytało bo dość szybko i prosto ale niczym mnie nie zaskoczyła tan książka. Jednak jeśli już serie to na pewno ją skończę to dlatego spodziewajcie się jeszcze dwóch książek z tej serii.
Przepraszam ale na prawdę nie ma o czym pisać. jeśli ktoś zna autorkę to wie czego się spodziewać, jeśli nie to pierwsza seria zawsze jest najbardziej wciągająca. Nie polecam specjalnie.

moja ocena:
3/6

Ja muszę się pochwalić, że nareszcie mam upragnione prawko i jeżdżę codziennie do pracy i zaczynamy się zaprzyjaźniać z moją Megi :)





nic dodać nic ująć po prostu Princeska ze mnie :)

moje urodziny były okazją do spotkania całej czwórki w komplecie :) 




uwielbiam prezenty!!! Odkąd mam czytnik gustuję w ubraniach :)

środa, 6 maja 2015

"DOMOFON" Zygmunt Miłoszewski

Zygmunt Miłoszewski
"Domofon"
Grupa wydawnicza "Foksal"
ilość stron: 352

No, no, no Panie Miłoszewski jestem ciekawa czy znajdę jakąś pozycję, która mnie nie zachwyci?

Duże blokowisko na warszawskim Brudnie. Do nieciekawego bloku wprowadza się młode małżeństwo: Agnieszka i Robert. Początek ich nowego życia w Warszawie nie zaczyna się jednak dobrze. Na klatce schodowej zostaje znaleziony młody mężczyzna bez głowy. Wszyscy są w szoku a to dopiero początek koszmaru. Agnieszka zaczyna mieć halucynacje a blok coraz bardziej osacza wszystkich mieszkańców dosłownie więżąc ich. Mieszkańcy nie mogą się wydostać na zewnątrz, nikt nich nie słyszy i nikt nie odwiedza. Czy mamy do czynienia z jakimś zjawiskiem paranormalnym, a może to tylko zbiorowa histeria?

Moja opinia:

Bardzo dobry thriller. Na prawdę bardzo dobry! Uwielbiam humor Pana Miłoszewskiego. Nawet w thrillerze potrafi przemycić żarty. Stopniowo budowane napięcie gwarantuje nieprzespane noce. Ja się bardzo boję horrorów i thrillerów a tu proszę - niespodzianka! Tak przepięknie napisana książka, tak lekko. Nie powiem, że się nie bałam bo chwilami aż zimny pot oblewał plecy ale wszystko tak dobrze napisane, że szkoda nie czytać. Rewelacyjna fabuła, super ciekawi bohaterowie i ten humor autora - to wszystko daje przepyszną zabawę z książką.
Za dużo nie zdradzę jeśli napiszę, że długo nie wsiądę do windy. U mnie w bloku windy nie ma, u mamy ani teściowej na szczęście też nie, ale do mojej Agnieszki to nie wiem kiedy się następnym razem wybiorę :)
Polecam bardzo, bardzo serdecznie

moja ocena:
6/6

wtorek, 5 maja 2015

SWEET THIRTY




No i stało się... Mam trójkę z przodu :) 
Wyjątkowe urodziny połączone ze świętowaniem zdanego egzaminu na prawo jazdy spędziłam w pracy do godziny 18. ale było wyjątkowo przyjemnie (mimo tego, iż był to poniedziałek po długim weekendzie).
Rodzinną imprezę zrobiłam w sobotę, w domku gdzie była najbliższa rodzina ale na tym nie koniec świętowania,
w najbliższą sobotę będziemy szaleć z przyjaciółmi w dyskotece :)


wyjątkowy torcik od mam :)





z mężem najlepiej :)


jak widać auta były motywem przewodnim :)


ja też sprawiłam sobie prezent


zapach tak samo oszałamiający jak wygląd :)


świętowanie w pracy :)


...było wesoło :)


koleżanki z pracy wiedzą co lubię najbardziej :) BON do empiku to zawsze dobry prezent :)


patrzcie tylko o czym gazety pisały :) moja mama ma niesamowite pomysły!


na drugiej stronie też było o mnie :)