"I nie było już nikogo"
Wydawnictwo Dolnośląskie
ilość stron:216
Moja druga powieść Pani Christie nie ustępuje niczym "Morderstwu w Orient Expresie" dzięki, któremu zapałałam miłością do jej książek.
Dziesięć nieznanych sobie osób. Między innymi policjant, sędzia,nauczycielka, lekarz, opiekunka. Z pozoru nic ich nie łączy. To tylko pozory albowiem każdy z nich dostał zaproszenie na tajemniczą Wyspę Żołnierzyków od niemniej tajemniczej osobistości podpisującej się U.N Owen. Wkrótce okazuje się, że każda z tych 10 osób ma coś na sumieniu. Po tajemniczych zgonach dwóch pierwszych osób pozostali są przekonani, że zabójca jest wśród nich a kluczem do jego makabrycznego planu zabójstw jest dziecięca rymowanka, w której giną po kolei Żołnierzyki...
Moja opinia:
Książka jest naprawdę dobra. Do końca nie wiadomo kto stoi za tymi wszystkimi zabójstwami - bo ktoś to musiał przecież zaplanować!!! Czyta się szybciutko i aż żal, że książka taka krótka. Polecam szczególnie osobom nie znającym twórczości Pani Christie.
cytaty:
Raz dziesięciu żołnierzyków
Pyszny obiad zajadało,
Nagle jeden się zakrztusił
I dziewięciu pozostało.
I dziewięciu pozostało.
Tych dziewięciu żołnierzyków
Tak wieczorem balowało,
Że aż jeden rano zaspał -
Ośmiu tylko pozostało.
Ośmiu dziarskich żołnierzyków
Jeden zostać chciał na zawsze...
No i właśnie tak się stało.
Siedmiu żołnierzyków zimą
Do kominka drwa rąbało,
Jeden zaciął się siekierą -
Sześciu tylko pozostało.
Sześciu wkrótce znęcił miodek;
Sześciu wkrótce znęcił miodek;
Pszczoła ukłuła jednego
I tylko w piątkę zostali.
Pięciu sprytnych żołnierzyków
W prawie robić chce karierę;
Jeden już przymierzył togę...
I zostało tylko czterech.
Czterech dzielnych żołnierzyków
Raz po morzu żeglowało;
Wtem wychynął śledź czerwony,
Zjadł jednego, trzech zostało.
Trójka miłych żołnierzyków
A ten jeden, ten ostatni
Trójka miłych żołnierzyków
Zoo sobie raz zwiedzała;
Gdy jednego ścisnął niedźwiedź-
Dwójka tylko pozostała.
Dwóch się w słonku wygrzewało
Pod błękitnym, czystym niebem,
Dwóch się w słonku wygrzewało
Ale słońce tak przypiekło,
Że pozostał tylko jeden.
A ten jeden, ten ostatni
Tak się przejął dolą srogą,
Że aż z żalu się powiesił,
I nie było już nikogo.
"Śmierć czyha na nas w pełni życia."
"Śmierć czyha na nas w pełni życia."
moja ocena:
6/6
Mój pierwszy w życiu kryminał, przeczytany w wieku 11 lat - siostra mi podrzuciła ;) Pochłonąłem go w przeciągu jednego poranka. Rewelacja :)
OdpowiedzUsuń